22 lutego 1945 roku niemiecki szyfrant-radiotelegrafista Gunter Fuchs zniszczył Enigmę, która służyła do szyfrowania depesz wysyłanych z Poznania do Berlina. Szyfrant miał obowiązek zadbać, by maszyna nie dostała się w ręce wroga – miał ją zniszczyć lub uszkodzić tak, by nie nadawała się do użytku. 23 lutego niemieccy obrońcy Poznania poddali się Armii Czerwonej.
W czasie niemieckiej okupacji w latach 1939–1945 w Poznaniu swoje siedziby miało wiele instytucji i służb aparatu bezpieczeństwa III Rzeszy. W Domu Żołnierza mieściła się delegatura Gestapo, w Zamku swoje biura miał gauleiter Arthur Greiser, a w liceum ss. urszulanek pracowali funkcjonariusze złowrogiej służby tajnej SD.
Z pewnością wiele z tych instytucji miało radiostacje nadawczo-odbiorcze oraz towarzyszące im maszyny szyfrujące Enigma. Nie wiadomo, ile mieli ich Niemcy w okupowanym Poznaniu, ale losy jednej z nich są dość dobrze znane. Chodzi o Enigmę używaną przez wojsko w radiostacji na Cytadeli. Zniszczono ją 22 lutego 1945 roku, kilka godzin przed kapitulacją załogi fortu.
Relację na ten temat złożył po wojnie Gunter Fuchs, który przeżył bitwę o Poznań i dostał się do niewoli radzieckiej. W 2010 roku poznańskie Wydawnictwo Pomost wydało książkę Kernwerk 1945. Historia zdobycia Cytadeli Poznańskiej. Znalazł się w niej fragment wspomnień Fuchsa: „Bardzo niechętnie wspominam zniszczenie mojej Enigmy. Wyrwałem wewnętrzne połączenia kabli, które wrzuciłem do kosza, natomiast samą maszynę podeptałem. Nie jestem pewien, czy w ten sposób udało mi się ją rzeczywiście unicestwić”. Poza tym Fuchs wspominał, że uszkodził radiostację, wykręcił z niej antenę i rozstroił zaprogramowane częstotliwości.
Bitwa o Poznań trwała od 24 stycznia do 23 lutego 1945 roku. Armia Czerwona najpierw okrążyła miasto, a potem stopniowo przebijała się w stronę centrum, nacierając od południa – od strony Lubonia, Świerczewa i Dębca. Niemcy pod naporem Rosjan wycofywali się do dzielnic śródmiejskich, wykorzystując większe budynki do długotrwałej obrony. Ostatnim bastionem obrony był Fort Winiary, czyli Cytadela. 19 lutego rozpoczął się szturm żołnierzy radzieckich na Cytadelę, ale potężnie umocnionego fortu otoczonego fosą nie dało się łatwo zdobyć. W ostatnich dniach bitwy o Poznań żołnierzy radzieckich wspomagali zmobilizowani (częściowo ochotniczo, częściowo pod przymusem) poznaniacy nazywani w naszym mieście „Cytadelowcami”.
W latach 2015–2019, w czasie organizowanych na Cytadeli rekonstrukcji historycznych z cyklu „Bitwa o Poznań”, odtwarzano scenę niszczenia Enigmy opisaną przez Fuchsa. Epizod ten odegrali rekonstruktorzy historyczni m.in. z grupy 3. Bastion Grolman oraz SGRH „Warta”. W inscenizacji użyto repliki Enigmy zbudowanej na bazie… przedwojennej maszyny do pisania.
Możliwe, że szczątki zniszczonej w 1945 roku maszyny szyfrującej znajdują się na Cytadeli do dziś. Z relacji najstarszych poznaniaków, którzy w latach 50. i 60. penetrowali poznańskie forty, wynika także, że Enigmę lub maszynę do niej podobną widziano w Forcie IV. Nie wiadomo, co się z nią stało.
Autor: Szymon Mazur
Dziękujemy za lekturę!
Jeśli chcesz być na bieżąco z działaniami Centrum Szyfrów Enigma, to serdecznie zapraszamy do śledzenia naszych mediów społecznościowych:
Facebook
Instagram
Youtube
Zdjęcia: Szymon Mazur