Szyfrodziewczyny

Jowita Koncewicz

Jedna z pierwszych polskich programistek, współtwórczyni pierwszego polskiego języka programowania SAKO oraz polskich translatorów języka ALGOL. Tłumaczka.

To było ciekawe, nikt w Polsce nie robił nic podobnego. – Jowita Koncewicz o początkach pracy nad oprogramowaniem pierwszych polskich komputerów w 1956 r. (cytat z książki Cyfrodziewczyny, Pionierki Polskiej Informatyki autorstwa Karoliny Wasielewskiej)

Uważana za pierwszą informatyczkę w Polsce Jowita Koncewicz zapytana o początki pracy wykrzyknęła — Było nas więcej!

Po wojnie, kiedy jeszcze informatyka nie była dziedziną nauki, algorytmy stanowiły dział matematyki, a matematykę studiowało dużo kobiet, część z nich z myślą o pracy nauczycielek i księgowych. Na przełomie lat 50 i 60 pojawiły się pierwsze specjalizacje, często wybierane przez kobiety, na których uczono programowania maszyn matematycznych.

Kobiety w okresie PRL na równi z mężczyznami konstruowały i programowały pierwsze komputery, biorąc udział w każdym etapie rozwoju komputeryzacji. Wiele z nich zajmowało stanowiska kierownicze, były cenionymi ekspertkami, nagradzane za swoje projekty i wynalazki.

Wiedzę na temat kobiet, które konstruowały w Polsce pierwsze komputery, pisały pierwsze programy i tworzyły aplikacje użytkowe zawdzięczamy Karolinie Wasielewskiej, która opisała ich historie w książce „Cyfrodziewczyny. Pionierki polskiej informatyki”. Znajdziemy w niej historię i fragmenty rozmów autorki z Jowitą Koncewicz – prawdopodobnie pierwszą polską programistką.

Jowita Koncewicz urodziła się w 1935 r. Jej ojciec, przedwojenny oficer, pracował w Ministerstwie Spraw Wojskowych. Zmarł na gruźlicę, gdy był jeszcze mała. Samotnie wychowywała ją mama. Przekazała jej wartości, takie jak ciężka praca i niezależność w życiu dorosłym.

W 1956 r. Rozpoczęła pracę w Grupie Aparatów Matematycznych. Specjalistyczny zespół został utworzony w Państwowym Instytucie Matematycznym w ok. 50 lat XX w., a jego zadaniem było zbudowanie maszyny liczącej na wzór amerykańskiego komputera ENIAC. Miała świadomość, że w GAM powstają komputery, a ona odpowiedzialna będzie za ich oprogramowanie.

Wraz z zespołem tworzyła polską wersję języka programowania SAKO – System Automatycznego Kodowania. Przeznaczony był on dla pierwszych krajowych komputerów – XYZ, ZAM- 2, ZAM- 21 oraz ZAM-41. Jego podstawą był amerykański język FORTRAN. SAKO bardzo dobrze współpracował z XYZ i jego następcy, ZAM-2. Przy jego wykorzystaniu programista formułował komendę dla maszyny, którą następnie SAS, czyli System Adresów Symbolicznych tłumaczył polecenie na język maszyny.

W tam tym okresie, zachodnie osiągnięcia technologiczne i materiały o nich podlegały embargu. Jednak jeden z członków zespołu posiadał dostęp do zagranicznych źródeł. Stanowiły one istotną pomoc w prowadzeniu i postępie prac.

Następnie trafiła do zespołu przekształcający amerykański język ALGOL do potrzeb ZAM-2. Był znacznie współczesny, ponieważ bazował na skróconych komendach. Jedynie należało stworzyć system adresów na podobieństwo SAS. Za to zadanie odpowiedzialna była Jowita, bardzo je lubiła.

Praca w GAM nie miała limitu czasowego. Członkowie zespołu mieli ogromny zapał do pracy i często spędzali długi czas przy maszynie. Nawet po nocach. Dużo debatowali nad pomysłami, które później na zasadzie prób i błędów, testowali.

W 1978 odeszła z Instytutu Maszyn Matematycznych. Związała się z Instytutem Technologii Elektronowej. W międzyczasie rozpoczęła tłumaczenia książek technicznych dla Wydawnictw Naukowo-Technicznych. Z czasem skupiła się już tylko na tłumaczeniach literatury specjalistycznej w dziedzinie programowania.

Poznaj inne pierwsze polskie programistki i ich herstorie. Polecamy lekturę książki Karoliny Wasilewskiej „Cyfrodziewczyny. Pionierki polskiej informatyki”; Wydawnictwo Krytyka Polityczna, 2020 r.